Sabalenka nie wytrzymała. Białorusince puściły nerwy [WIDEO]
Aryna Sabalenka miała problem z utrzymaniem emocji na wodzy podczas finału Australian Open. Białorusinka załamała się po ostatniej piłce w meczu z Madison Keys.
Aryna Sabalenka nie obroniła tytułu Australian Open. Liderka rankingu WTA przegrała z Madison Keys (1-2). O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
W trakcie meczu w oczy rzucała się duża nerwowość ze strony Białorusinki. Psuła wiele prostych piłek, co prowadziło do rosnącej frustracji. Nawet gdy prowadziła, to po jednym z nieudanych zagrań cisnęła rakietą o kort. Sytuacja powtórzyła się kilkukrotnie, aż 26-latka rakietę zniszczyła.
Po ostatniej piłce Sabalenka też dała upust swoim emocjom. Keys pokonała ją mierzonym zagraniem w prawą stronę kortu, które poprzedziła uderzeniem w linię. Zanim Białorusinka podeszła to szatni, zdążyła rzucić uwagami w stronę swojego sztabu szkoleniowego.
Chwilę później usiadła na krzesełku i zalała się łzami. Twarz nakryła ręcznikiem, a następnie zeszła do szatni. Na kort wróciła na ceremonię wręczenia pucharów.