Sabalenka nie do zatrzymania! Pierwsza rakieta świata w finale [WIDEO]
Aryna Sabalenka awansowała do finału turnieju w Stuttgarcie. Liderka rankingu WTA pokonała Jasmine Paolini 7:5, 6:4.
W sobotę Iga Świątek odpadła z turnieju po ćwierćfinałowej porażce z Jeleną Ostapenko. Łotyszka poszła za ciosem i w niedzielnym półfinale wyeliminowała Jekaterinę Aleksandrową. Następnie mogła czekać na rywalkę.
Paolini rozpoczęła pojedynek z Sabalenką od trzech przegranych gemów. W pewnym momencie Włoszka próbowała zaskoczyć rywalkę skrótem, jednak Białorusinka zareagowała w modelowy sposób.
Paolini miała problem z bardzo mocnymi zagraniami przeciwniczki. Sabalenka potrafiła regularnie punktować po skutecznych bekhendach.
Przy prowadzeniu 5:2 Sabalenka ewidentnie straciła koncentrację. W mgnieniu oka straciła przewagę. Przy remisie 5:5 światowa "jedynka" wróciła jednak na właściwe tory i domknęła seta wynikiem 7:5.
Paolini przebudziła się na początku drugiej partii. Przełamała Sabalenkę i dwukrotnie obroniła serwis, obejmując prowadzenie 3:0. Następnie role się odwróciły i Białorusinka znów odzyskała kontrolę na korcie. Po chwili na tablicy wyników był już remis 3:3.
Końcówka drugiego seta należała do Sabalenki. Białorusinka wygrała trzy gemy z rzędu, zwyciężając 6:4. Liderka rankingu WTA awansowała do finału w Stuttgarcie, gdzie zmierzy się z Jeleną Ostapenko.