Znany tenisista wpadł w furię. Niespodziewane zakończenie meczu na szczycie [WIDEO]
Czwartek nie był szczęśliwym dniem dla czołowego tenisisty rankingu ATP, Francesa Tiafoe. Amerykaninowi puściły nerwy, co chwilę później okazało się bezpośrednią przyczyną jego porażki z Holendrem Tallonem Griekspoorem.
Najważniejsze tenisowe rozgrywki reprezentacyjne, Puchar Davisa, wkroczyły w fazę grupową. Mecze są rozgrywane w czterech europejskich miastach: Bolonii, Manchesterze, Valencii oraz Splicie. Zwycięzcy oraz wiceliderzy czterech grup zmierzą się w turnieju finałowym, który odbędzie się w listopadzie w Maladze.
W Chorwacji gospodarze rywalizują w grupie D z kadrami Finlandii, Holandii oraz Stanów Zjednoczonych. W czwartek toczyły się spotkania pomiędzy dwoma ostatnimi drużynami narodowymi. W pierwszym pojedynku Botic van de Zandschulp niespodziewanie pokonał Tommy'ego Paula 7:6(2), 6:2. Postawił w ten sposób w trudnej sytuacji Francesa Tiafoe, który musiał wygrać swój mecz, aby Stany Zjednoczone zachowały szanse na wygraną z Holendrami.
Od samego początku spotkanie z Tallonem Griekspoorem nie było jednak łatwe dla jedenastego zawodnika rankingu ATP. Gracz z Holandii wygrał pierwszego seta 6:3, lecz w drugiej partii górą - 7:6(7) - był Tiafoe. Zawodnicy potrzebowali tie-breaka również w decydującej fazie spotkania. Emocje sięgnęły wtedy zenitu. Szczególnie w przypadku reprezentanta USA.
W trakcie tie-breaku przy stanie 5:3 Griekspoor posłał w kierunku Tiafoe asa serwisowego. Pierwotnie zagranie zostało wywołane jako aut, jednak po challenge'u okazało się, że piłka była dobra, a sędzia musiał przyznać Holendrowi punkt. Wtedy Amerykanin się zagotował. Na początek rozpoczął ostrą dyskusję z rozjemcą, a później skierował się do supervisora, najpewniej domagając się powtórki punktu.
Graczowi ze Stanów Zjednoczonych nie udało się jednak nic wskórać. Z bezsilności 25-latek wziął w ręce swoją rakietę, a następnie ją roztrzaskał. Za swoje zachowanie otrzymał karny punkt, a to oznaczało zakończenie spotkania i triumf Griekspoora 6:3, 6:7(7), 7:6(3).
Tym samym reprezentacja USA przegrała starcie z Holandią. Na osłodę Amerykanom pozostała wygrana w spotkaniu deblowym, w którym Austin Krajicek i Rajeev Ram pokonali Wesleya Koolhofa i Matwe Middelkoopa 6:7(5), 7:6(3), 6:3. Ich sytuacja wciąż nie jest jednak zła, ponieważ zajmują drugie miejsce w tabeli, a w sobotę czeka ich starcie z dużo niżej dysponowanymi Finami.