"Rozlazły młodzieniec, który przeprasza, że żyje". Znany komentator przejechał się po Hubercie Hurkaczu

Hurkacz w środę pożegnał się z Australian Open. W pięciosetowym ćwierćfinale przegrał z Daniiłem Miedwiediewem.

Sporo uwag do Hurkacza ma Karol Stopa. Jego zdaniem polski tenisista ma brak, który uniemożliwia walkę o zwycięstwa w największych turniejach.

- Hubert powinien uczyć się od Igi zadziorności. Nie chodzi nawet o mentalność, bo ma ją nie najgorszą. Brakuje mu pazura, instynktu zabójcy, a Iga to ma. Hubert jest grzecznym, ale niestety trochę rozlazłym młodzieńcem, który przeprasza, że żyje. To nie jest dobre podejście do uprawiania współczesnego sportu – powiedział Stopa w podkaście Eurosportu.

- Tak długo, jak nie uruchomi w sobie tego "zbója", który wynika z dwumetrowego wzrostu, zasięgu ramion i długich nóg, to nie będzie ważnych pojedynków wygrywał - dodał komentator.

Dziennikarz ma też duże uwagi do tego, jak wygląda współczesny tenis. Jego zdaniem stał się nudny i zbyt ograniczony.

- Jeżeli tenis zamienia się w kanonadę serwisową, choć znajdą się tacy, którzy powiedzą "jakie to fajne", to jest to zawracanie głowy. To nie jest atrakcyjne na dłuższy dystans. My się fascynujemy tym, że Hurkacz zaserwował tysiąc asów. A ile razy nie zaserwował, gdy było to potrzebne? To są pytania bez odpowiedzi, tenis poszedł w statystki i wyliczenia, które nic nie udowadniają. Są oszustwem, nie pokazują całej prawdy. Jak słyszę takie informacje, to mi się nóż otwiera - stwierdził Stopa.