Rosyjska medalistka olimpijska przeciwko agresji na Ukrainę. "Zatrzymajmy agresję, zatrzymajmy przemoc"
Kolejni rosyjscy sportowcy sprzeciwiają się zbrojnej agresji na Ukrainę. Teraz do sprawy odniosła się ceniona tenisistka, Anastasija Pawluczenkowa.
Rosyjskie społeczeństwo jest podzielone w kwestii agresji na Ukrainę. Dotyczy to także sportowców. Niektórzy z nich popierają decyzje Władimira Putina, nazywając je "akcją ratunkową dla Ukrainy". Takie stanowisko zajął jeden z przedstawicieli kombinacji norweskiej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jego zdania nie podziela Anastasija Pawluczenkowa, jedna z najlepszych tenisistek, która w obecnym rankingu WTA zajmuje 14. miejsce. Rosjanka odniosła się do tej sytuacji za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
- Gram w tenisa od kiedy byłam dzieckiem. Reprezentuję Rosję przez całe moje życie. To mój dom i moje państwo. Ale teraz jesteśmy od siebie bardzo daleko, tak jak moi przyjaciele i rodzina. Ale nie boję się tego, żeby zająć stanowisko. Jestem przeciwna wojnie, jestem przeciwna agresji - napisała.
- Ambicje lub cele polityczne nie mogą usprawiedliwiać przemocy. To oddala od przyszłości nie tylko nas, ale też nasze dzieci. Jestem zagubiona i nie wiem jak mogę pomóc w tej sytuacji - przyznała Rosjanka.
- Jestem tylko sportowcem, który gra w tenisa. Nie jestem polityczką, osobą publiczną. Nie mam w tym doświadczenia. Mogę jedynie wyrazić publiczny sprzeciw wobec tych decyzji i mówić o tym otwarcie - dodała Pawluczenkowa.
30-latka jest złotą medalistką olimpijską w grze mieszanej. Po tytuł ten sięgnęła w 2020 roku.