Radwańska szczerze po porażce Świątek. Podsumowała jej grę
Agnieszka Radwańska oceniła występ Igi Świątek podczas półfinału turnieju tenisowego igrzysk olimpijskich. Była zawodniczka wskazała, co stało za porażką młodszej rodaczki.
Iga Świątek przegrała w półfinale IO 2024 z Qinwen Zheng. Chince wystarczyły dwa sety - 6:2, 7:5. Szczegóły opisywaliśmy TUTAJ.
Po tym przykrym rozstrzygnięciu wiele osób zastanawiało się, co stało za klęską Polki. Swój głos w sprawie zabrała Agnieszka Radwańska, która zwróciła uwagę na to, jak świetnie zaprezentowała się rywalka Świątek.
- Ja się nie spodziewałam takiego tenisa. Chinka taktycznie rozegrała ten mecz perfekcyjnie. Zmieniała rytm, uderzenia, kierunki. Widzieliśmy slajsa, podnoszenie piłki. Wszystko było w tym tenisie, naprawdę zagrała bardzo, bardzo dobrze. Sama jestem zaskoczona, że nawet od stanu 0:4 była w stanie wrócić do meczu. Po przestoju na początku drugiego seta wróciła na swoje tory. Nie można powiedzieć żadnego złego słowa o tenisie Chinki - powiedziała w rozmowie z Eurosportem.
- Widać było, że momentami Iga się spieszyła. Zawodziła selekcja uderzeń. Nie powinna kończyć z piłek, z których kończy się naprawdę bardzo trudno. Rywalka bardzo wysoko postawiła poprzeczkę - dodała.
Teraz liderce rankingu WTA pozostała walka o brązowy medal. Jej rywalką będzie Anna Karolina Schmiedlova lub Donna Vekić.