Przeklinał na wizji w trakcie meczu Świątek, stacja wydała oświadczenie. Jasne stanowisko CANAL+

Ignacik, komentujący wtorkowe spotkanie Świątek z Donną Vekić, podczas przerwy nie zorientował się, że mikrofony nadal są włączone i zafundował widzom festiwal przekleństw. Istna "wiązanka" miała sugerować, jak wygląda pokazywana na ekranie wymiana zdań między polską tenisistką a jej trenerem Tomaszem Wiktorowskim.

Po kilkunastu godzinach od zaistniałej sytuacji "CANAL+" wydało oświadczenie, w którym przeprosiło za zachowanie dziennikarza.

- W imieniu CANAL+ i Bartka Ignacika przepraszamy wszystkich widzów CANAL+ SPORT za niecenzuralne słowa, które padły na antenie w trakcie wczorajszej transmisji meczu Igi Świątek. Dołożymy wszelkich starań, aby takie sytuacje nie wystąpiły w przyszłości - czytamy.

Sam Bartosz Ignacik nie odniósł się jeszcze do zdarzenia. Tymczasem Iga Świątek kontynuuje grę w Rzymie. W środowy wieczór zagra z Jeleną Rybakiną.