Przegrała z Igą Świątek i… zaszokowała na konferencji prasowej. "To pociesza mnie po porażce" [WIDEO]

Pegula, co zrozumiałe, po spotkaniu nie była w najlepszym nastroju. Amerykańska tenisistka stawiła się jednak na konferencji prasowej, by odpowiadać na pytania dziennikarzy.

W pewnym momencie Pegula zaskoczyła jednak wszystkich. Sięgnęła po stojącą na stole puszkę piwa i zaczęła pić.

Amerykanka, widząc konsternację na twarzach osób uczestniczących w konferencji, wytłumaczyła swoje zachowanie.

- Muszę się czegoś napić, by oddać mocz na kontrolę antydopingową. Poza tym to pociesza mnie po porażce. Jestem teraz trochę załamana - powiedziała.

Pegula pożegnała się zatem z US Open, a jej pogromczyni, Iga Świątek o awans do wielkiego finału powalczy z Aryną Sabalenką. Ten mecz odbędzie się w nocy z czwartku na piątek, około godziny 3.00 polskiego czasu.