Prowadził 6:4, 5:0 i... przegrał. Niebywała porażka austriackiego tenisisty [WIDEO]

Sebastian Ofner był faworytem pojedynku w 1/8 finału austriackiego turnieju. Po drugiej stronie stanął bowiem Alex Molcan, czyli 120. tenisista rankingu ATP.

Ofner, sklasyfikowany na 61. pozycji, względnie spokojnie wygrał pierwszego seta 6:4. Prawdziwą klasę pokazał jednak dopiero w drugiej partii. A przynajmniej tak się wszystkim wydawało.

27-latek dwukrotnie przełamał swojego rywala i wyszedł na prowadzenie 5:0. W kolejnym gemie walka była bardziej zacięta, lecz reprezentant gospodarzy i tak miał dwie piłki meczowe. Nie wykorzystał jednak żadnej z nich.

Molcan zdołał obronić się przed ofensywą Ofnera i w dalszej części drugiego seta nie dopuścił do żadnej piłki meczowej. Ostatecznie wygrał siedem gemów z rzędu i doprowadził do wyrównania w setach.

W trzeciej partii obaj tenisiści szli łeb w łeb i do rozstrzygnięcia losów meczu konieczny okazał się tie-break. Tam lepiej wypadł skazywany na pożarcie 25-latek, który ostatecznie wygrał 2-1 (4:6, 7:5, 7:6).

W ćwierćfinale zmagań w Kitzbuhel Molcan zmierzy się z Sebastianem Baezem. Spotkanie zaplanowano na 3 sierpnia.