Aktywista... przykleił się do trybun. Niecodzienne sceny podczas meczu rywalki Świątek [WIDEO]
Coco Gauff pokonała Karolinę Muchovą 2:0 (6:4, 7:5) i awansowała do finału US Open. Bardziej od spotkania uwagę wielu widzów przykuł jednak incydent z udziałem aktywistów klimatycznych. Mecz trzeba było przerwać na kilkadziesiąt minut.
Trwają końcowe dni ostatnich tegorocznych zawodów wielkoszlemowych. Turniej US Open zakończy się w niedzielę. W nocy z czwartku na piątek rozgrywano półfinały w grze pojedynczej kobiet, a w pierwszym z nich udział wzięły Coco Gauff oraz Karolina Muchova.
Pierwszy set rozpoczął się wyśmienicie dla Amerykanki. Zawodniczka w drugim gemie przełamała rywalkę, utrzymując własne podanie, dzięki czemu po kilkunastu minutach wygrywała 3:0. W szóstej serii 19-latka wykorzystała drugiego break pointa i prowadziła już 5:1. Czeszka wróciła do gry, dwukrotnie się odłamując i przechodząc do stanu 5:4, jednak w decydującej serii ponownie nie była w stanie utrzymać serwisu. Gauff wygrała partię 6:4.
Pierwszy gem drugiego seta również padł łupem Amerykanki. Chwilę później doszło jednak do rzadko spotykanej sytuacji. Mecz został nagle przerwany z uwagi na zachowanie czwórki kibiców na trybunach. Na Artur Ashe Stadium zapanowało ogromne zamieszanie, a spotkanie wstrzymano. Tenisistki opuściły kort i udały się do szatni.
Choć mogłoby się wydawać, że taka sytuacja mogłaby opóźnić grę maksymalnie o kilka minut, wymuszona przerwa trwała niemal godzinę. Ochrona obiektu poradziła sobie z trójką aktywistów, jednak czwarty... przykleił swoje stopy do jednej z trybun. Na miejsce wezwano policję.
Ostatecznie, po przeszło 45 minutach, mężczyzna został wyprowadzony z areny w kajdankach, a pojedynek wreszcie można było wznowić. Dalsza część meczu była bardzo zacięta. W ósmym gemie Amerykanka przełamała Czeszkę, jednak 27-latka odwdzięczyła się jej tym samym w następnej serii. Przy stanie 6:5 Gauff nie wykorzystała czterech piłek meczowych. Przy piątej Muchova nie mogła jednak już wiele zrobić i to zawodniczka gospodarzy tawansowała do finału.
Decydujące spotkanie turnieju odbędzie się w sobotę. Przeciwniczką Coco Gauff będzie Aryna Sabalenka.