Porażka Świątek! Największy koszmar Polki znów dał o sobie znać [WIDEO]

Porażka Świątek! Największy koszmar Polki znów dał o sobie znać [WIDEO]
IMAGO / pressfocus
Historia niestety lubi się powtarzać. Jelena Ostapenko po raz szósty w karierze pokonała Igę Świątek. Polka przegrała 3:6, 6:3, 2:6 w ćwierćfinale turnieju w Stuttgarcie.
Ostapenko w przeszłości dała się poznać jako prawdziwy koszmar Świątek. Wcześniej stoczyły pięć pojedynków i wszystkie zakończyły się zwycięstwami Łotyszki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sobotni ćwierćfinał rozpoczął się od gładko wygranego gema przez Ostapenko. Następnie Świątek dała się przełamać. Polka popełniła dwa podwójne błędy serwisowe, a przy wymianach nie potrafiła odpowiedzieć na piekielnie mocne uderzenia rywalki. W czwartym gemie Łotyszka znów rewelacyjnie returnowała. W efekcie objęła prowadzenie 4:0.
Dopiero w piątym gemie Świątek zmniejszyła straty, przełamując przeciwniczkę po raz pierwszy w tym spotkaniu. Wiceliderka rankingu WTA zaczęła nieznacznie lepiej radzić sobie z potężnymi forhendami "Penko".
Przewaga zawodniczki z Łotwy stopniała do różnicy dwóch gemów. Ostapenko zachowała jednak zimną krew i przy własnym serwisie domknęła seta, wygrywając 6:3.
Na początku drugiej partii Świątek posłała asa, a następnie przydarzyły jej się dwa podwójne błędy serwisowe. Finalnie rozpoczęła drugiego seta od obrony własnego podania. Ostapenko błyskawicznie doprowadziła do remisu.
W kolejnym fragmencie tego pojedynku wydawało się, że Iga wreszcie znalazła sposób na rywalkę. Przełamała ją, obejmując prowadzenie 3:1. Niestety, 27-latka odrobiła stratę przełamania, wykorzystując trzeciego break pointa.
Końcówka seta należała do Świątek. Ostapenko nie radziła sobie ze znakomitymi serwisami Polki na ciało. Zawodniczka z Raszyna zwyciężyła drugą partię 6:3.
Ostapenko odrodziła się na początku decydującego seta. Świątek, jak na początku meczu, popełniała sporo błędów, miotała returnami w siatkę i po autach. W mgnieniu oka Łotyszka objęła trzygemowe prowadzenie.
27-latka napędzała się każdym mocnym i skutecznym uderzeniem. Z kolei nasza reprezentantka znów była nieco przygaszona. W siódmym gemie nie wykorzystała break pointa.
Finalnie Ostapenko wygrała decydującego seta 6:2, meldując się w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Tam jej rywalką będzie Jekaterina Aleksandrowa.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosDzisiaj · 16:25
Źródło: własne

Przeczytaj również