Kibic "wypalił" do Hurkacza. Niecodzienny apel w trakcie meczu
Hubert Hurkacz przegrał z Casprem Ruudem (0:2) w meczu 1/8 finału turnieju w Monte Carlo. W trakcie tego spotkania polski tenisista dostał rozbrajającą podpowiedź od jednego z kibiców.
W ubiegłą niedzielę Hubert Hurkacz sięgnął po historyczny sukces. 27-latek wygrał turniej w Estoril, który był rozgrywany na kortach ziemnych. W finale pokonał on Hiszpana, Pedro Martineza.
Bardzo dobrze z perspektywy Polaka rozpoczęła się także rywalizacja w Monte Carlo. Hurkacz ograł Jacka Drapera i Roberto Bautistę-Aguta. Dużo cięższe wyzwanie czekało na niego w 1/8 finału.
Rywalem wrocławianina był Casper Ruud. Za faworyta tego starcia uważano Norwega, który już przy stanie 3:2 przełamał swojego oponenta. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem Ruuda 6:4.
Jeszcze lepiej Ruud zaprezentował się w drugiej partii. Zeszłoroczny finalista Roland Garros wygrał aż przy dwóch serwisach Hurkacza. W efekcie mecz ten zakończył się wynikiem 6:4, 6:2.
Przy stanie 2:0 dla Norwega doszło do nietypowej sytuacji. Jeden z polskich kibiców, który zasiadł na trybunie w Monte Carlo, wystosował w kierunku Polaka rozbrajającą podpowiedź.
- Wku**ij się trochę! - wykrzyczał fan. Kibic próbował w ten sposób zmotywować Hurkacza. Polski zawodnik nie zdołał jednak odwrócić losów starcia i na 1/8 finału zakończył swój udział w turnieju.
Hubert Hurkacz zajmuje obecnie ósme miejsce w rankingu ATP.