Polka nie zagra w głównym turnieju Australian Open. Odpadła w kwalifikacjach

Aby zagrać w turnieju głównym Australian Open, niektóre zawodniczki i zawodnicy zmuszeni są do udziału w trzyetapowych kwalifikacjach. Wśród nich była Polka, Magdalena Fręch, która w pierwszej rundzie eliminacji ograła Sinję Kraus. W drugiej rundzie za mocna okazała się jednak Sachia Vickery z USA.

Mimo wyrównanej walki w obu setach, to Amerykanka wyszła z tej rywalizacji zwycięsko, triumfując 2:0. Całe spotkanie obfitowało w przełamania. W pierwszym secie zawodniczki łącznie siedem razy przegrywały gemy przy swoim serwisie. Vickery wygrała 6:4.

W drugim secie nie brakowało emocji. Fręch fatalnie weszła w tę część spotkania i przegrywała w pewnym momencie 0:4, dając się dwukrotnie przełamać. Później jednak podjęła efektowną walkę z rywalką.

Polce udało się doprowadzić do stanu 5:5, broniąc po drodze aż siedem piłek meczowych. Wydawało się, że 25-latka wyrówna stan rywalizacji na 1:1, lecz wówczas sama dała się przełamać i ostatecznie przegrała drugiego seta 5:7 oraz cały mecz 0:2.

Największą nadzieją na sukces Polski w turnieju jest występ Igi Świątek. Jedynka światowego rankingu przystąpi do rywalizacji za kilka dni, już w fazie głównej wielkoszlemowej rywalizacji.