Polak w finale Roland Garros! Absolutny thriller! Nie tylko Świątek powalczy o triumf [WIDEO]

Berkieta dotychczas mknął jak burza przez juniorski French Open. W poprzednich rundach pokonał kolejno Izana Valiente, Haydena Jonesa, Charliego Robertsona i Moise Kouame. Teraz po drugiej stronie siatki stanął Lorenzo Carboni.

Początek półfinału był niezwykle wyrównany. Obaj uważnie pilnowali własnego serwisu. W pierwszych siedmiu gemach żaden z nich nie wypracował choćby jednego break pointu.

W końcu nastąpił przełom. Po kilku dobrych returnach Berkieta przełamał rywala i objął prowadzenie 5:3. Radość nie trwała jednak długo, ponieważ Carboni błyskawicznie odrobił stratę przełamania.

O losach pierwszego seta musiał zdecydować tie-break. W nim ze znacznie lepszej strony pokazał się zawodnik z Warszawy, który wygrał 7:3.

W drugiej partii znów funkcjonował serwis obu zawodników. Pierwsze i jedyne przełamanie nastąpiło dopiero w dziesiątym gemie. Niestety, na korzyść Carboniego. Włoch wygrał drugiego seta 6:4 i doprowadził do remisu w całym spotkaniu.

W trzeciej odsłonie obaj poprawili swój return. Przy remisie 1:1 Berkieta przełamał przeciwnika, ale po chwili wyrzucił kilka piłek w aut i znów był remis.

Carboni w pewnym momencie prowadził 6:5 i miał trzy piłki meczowe. Polak wytrzymał presję i obronił meczbole. Wygrał dwie kolejne wymiany i doprowadził do tie-breaka.

Berkieta szybko wypracował sobie mini-breaka po winnerze z forhendu. 17-latek z Warszawy utrzymał przewagę i wygrał ostatniego gema wynikiem 10:4.

Co ciekawe, Carboni początkowo zapomniał, że w super tie-breaku trzeciego seta gra się do dziesięciu wygranych piłek. Włoch już po siódmym punkcie Polaka myślał, że przegrał. Ostatecznie dopiero trzy wymiany później mecz faktycznie dobiegł końca.

W finale rywalem Berkiety będzie Kaylan Bigun ze Stanów Zjednoczonych. Warto dodać, że 17-latek nie będzie jedynym Polakiem, który powalczy o triumf na Roland Garros. W sobotę o godzinie 15:00 rozpocznie się finałowe starcie Igi Świątek z Jasmine Paolini. Liderka rankingu WTA powalczy o swój czwarty tytuł w Paryżu.