Piekło partnerki gwiazdy tenisa. "Krzyczałam o pomoc"

Piekło partnerki gwiazdy tenisa. "Krzyczałam o pomoc"
Danielle Parhizkaran / pressfocus
Partnerka Taylora Fritza podzieliła się szczerym wyznaniem. Zdradziła, że podczas wyjazdu na jeden z turniejów z udziałem Amerykanina, próbowano ją porwać.
Kolejnym turniejem z udziałem Taylora Fritza będzie Indian Wells. Amerykanin rozpocznie zmagania od drugiej rundy i zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Matteo Gigante a Sebastiane Baezem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niedługo przed startem 27-latka jego partnerka, Morgan Riddle, podzieliła się wstrząsającym wyznaniem. Kobieta zabrała głos za pośrednictwem relacji na Instagramie.
Riddle opowiedziała o trudnych momentach z ubiegłego roku. Zdradziła, że m.in. wyłudzono od niej pieniądze czy trzykrotnie włamano się do mieszkania, które wynajmowała.
Kobieta ujawniła również historię, która przytrafiła się jej, gdy pojechała na turniej do Acapulco razem z Fritzem. Wyznała, że wówczas próbowano ją porwać.
- Próba porwania w Acapulco w zeszłym roku (przez mężczyznę stojącego za drzewem). On i inny mężczyzna gonili mnie wzdłuż plaży, musiałam biec sprintem i krzyczeć o pomoc do ochroniarzy w hotelu. Organizatorzy turnieju powiedzieli nam, żebyśmy nie wychodzili sami, ale ja chciałam zrobić zdjęcie zachodu słońca, więc to też była trochę moja wina - przekazała Riddle.
Turniej, o którym opowiedziała Riddle, miał miejsce na przełomie lutego oraz marca ubiegłego roku. Fritz pożegnał się z nim w pierwszej rundzie po porażce z Matteo Arnaldim 1:2.
Redakcja meczyki.pl
Filip WęglickiDzisiaj · 08:48
Źródło: Instagram

Przeczytaj również