Olbrzymie wymagania wobec Igi Świątek. Legenda nie gryzła się w język
Iga Świątek w poniedziałek rozpocznie udział w Roland Garros. John McEnroe, legendarny amerykański tenisista, ma olbrzymie wymagania wobec Polki.
Świątek w ostatnich tygodniach znajduje się w rewelacyjnej formie. Liderka rankingu WTA wygrała dwa turnieje rozgrywane na mączce - w Madrycie i Rzymie.
Polka jest też faworytką rozpoczynającego się właśnie Roland Garros. W ostatnich latach królowała w Paryżu - wygrała trzy z czterech ostatnich edycji tego turnieju.
McEnroe spodziewa się, że Świątek będzie rządzić w Paryżu także w przyszłości. Ma wobec niej bardzo duże oczekiwania.
- Wygląda na to, że między Igą Świątek a pozostałymi zawodniczkami na mączce jest duża przepaść. Madryt jest nieco inny przez wysokość, więc mocno uderzające zawodniczki, takie jak Sabalenka i Rybakina, mogą w pewnym stopniu stanowić tam dla niej wyzwanie. Jeśli jednak Świątek będzie grała w Paryżu swój dobry tenis, może zdobyć tam o wiele więcej tytułów - powiedział McEnroe.
- Ludzie mogą zacząć oczekiwać od niej wygrania dziesięciu turniejów French Open. Jeśli wygra tylko pięć, może to zostać odebrane jako rozczarowanie. Presja jest duża, ale w tej chwili różnica między nią a resztą jest na tyle ogromna, że postawiłbym na nią - dodał Amerykanin.
Pierwszą rywalką Świątek w tegorocznej edycji Roland Garros będzie Leolia Jeanjean. Mecz ma się odbyć w poniedziałek po 11.