Novak Djoković znów przeszedł do historii. Wyjątkowe osiągnięcie legendarnego tenisisty [WIDEO]

Djoković od lat jest prawdziwym przekleństwem Monfilsa. Po raz pierwszy Serb pokonał Francuza w 2005 roku podczas US Open.

Później obaj mierzyli się na wielu turniejach i za każdym razem triumfował "Nole". Wicelider rankingu ATP potwierdził klasę w Cincinnati,

Djoković w swoim stylu łączył skuteczność z niesamowitą efektywnością. W pierwszym secie pokonał Monfilsa do trzech.

W drugiej partii Novak prowadził już 5:0. Monfilsowi ostatecznie udało się ugrać jedynie dwa gemy. Cały mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:2 na korzyść reprezentanta Serbii.

Djoković po raz 19. pokonał Monfilsa, nie ponosząc przy tym ani jednej porażki. To największa dysproporcja w historii męskiego tenisa, biorąc pod uwagę pojedynki, w których triumfował tylko jeden zawodnik. Wcześniej rekord należał do Rafaela Nadala, który wygrał 18 spotkań z Richardem Gasquetem.

W kolejnej rundzie Djoković zmierzy się z Taylorem Fritzem. Dotychczas obaj mierzyli się sześć razy. Wszystkie mecze wygrywał "Nole".