Novak Djoković zasypał Huberta Hurkacza komplementami. Niesamowite słowa Serba przed bezpośrednim pojedynkiem
Już jutro Hubert Hurkacz zmierzy się z Novakiem Djokoviciem w czwartej rundzie Wimbledonu. Na przedmeczowej konferencji prasowej "Nole" pochwalił zawodnika z Wrocławia.
Na razie "Hubi" doskonale radzi sobie na kortach Wimbledonu. Polak dość gładko przebrnął przez trzy pierwsze rundy, nie tracąc nawet seta.
Teraz 26-latek zmierzy się z głównym faworytem do końcowego triumfu. Djoković ma na koncie aż 23 wielkoszlemowe tytuły, z czego siedem zdobytych w Londynie.
Serb zdaje sobie jednak sprawę z nadchodzącego wyzwania. Wicelider rankingu ATP wysoko ceni umiejętności Hurkacza. Cztery lata temu "Nole" potrzebował czterech setów, aby pokonać wrocławianina na Wimbledonie.
- To był zacięty mecz, bo Hubert serwuje bardzo mocno i dobrze. Świetnie kryje kort, ma bardzo długie ramiona. Bardzo dobrze czuje grę przy siatce, dobrze zamyka kąty. Gra też sporo w debla i odniósł w nim znaczące sukcesy. Świetnie czuje się też w grze w głębi kortu, broniąc. Jak na bardzo wysokiego gościa, to broni dobrze, nawet slajsy. Ogółem to bardzo kompletny zawodnik - powiedział Djoković cytowany przez portal "Sport.pl".
- Naprawdę nie widzę w jego grze zbyt wielu wad. Wiem więc, że to będzie z pewnością najtrudniejsze wyzwanie, jakie miałem dotychczas w tym turnieju. Widziałem jak gra, nie stracił teraz jak na razie seta. Zapowiada się świetna walka - dodał Serb.
Poza Hurkaczem o awans do ćwierćfinału powalczy jutro Iga Świątek. Szerzej o terminarzu niedzielnych spotkań polskich tenisistów piszemy TUTAJ.