Novak Djoković przetrzymywany na lotnisku w Melbourne. Trafił do izolatki

Novak Djoković przetrzymywany na lotnisku w Melbourne. Trafił do izolatki
Michael Nagle / Xinhua / PressFocus
Novak Djoković otrzymał zgodę na występ w Australian Open, ale jego przyjazd do Melbourne nie przebiegł sprawnie. Serb wiele godzin spędził na lotnisku.
Wokół startu Djokovicia w Australian Open narosły olbrzymie kontrowersje. Organizatorzy turnieju zdecydowali, że wszyscy uczestniczy muszą być zaszczepieni na koronawirusa albo dopuszczeni do gry przez niezależnych ekspertów. Serb tymczasem otrzymał specjalną zgodę na występ. Sprawę komentowaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Djoković nie ma jednak w Australii łatwo. Ostro na jego temat wypowiadał się premier Australii. Scott Morrison zapowiedział, że jeśli tenisista nie przedstawi medycznie uzasadnionego zwolnienia ze szczepień, to zostanie odesłany do Europy.
34-latek przyleciał do Melbourne o 23:15 czasu lokalnego. Na lotnisku trafił do izolatki. Pilnują go dwaj policjanci. Pozbawiono go telefonu komórkowego.
Skąd taka decyzja lokalnych władz? Według serbskich mediów Djokoviciowi zabroniono wjazdu do Australii z powodu braku odpowiedniej wizy. Jego ekipa złożyła zły wniosek. Dokument, który posiada, uniemożliwia podróżowanie bez szczepienia.
Pomocnej dłoni do Djokovicia nie wyciągną władze Australii. Jaala Pulford, która pełni funkcję minister sportu, zapowiedziała, że Serb nie otrzyma wsparcia wizowego ze strony rządu.
Tegoroczna edycja Australian Open wystartuje 17 stycznia. Djoković wygrał ten turniej aż dziewięć razy.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jan 2022 · 19:49
Źródło: Daily Mail, eurosport

Przeczytaj również