Novak Djoković poznał rywala w finale Roland Garros. Znany zawodnik z kolejną szansą na tytuł [WIDEO]

"Nole" w czterech setach uporał się z Carlosem Alcarazem. Ten ostatni mógł mówić o wielkim pechu, bo na początku trzeciego seta piątkowego półfinału doznał poważnej kontuzji. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

O urazach doskonale wie coś także Alexander Zverev. Niemiec z tego powodu nie był w stanie dokończyć zeszłorocznego półfinału z Rafaelem Nadalem. Teraz, po 12 miesiącach, znów zagrał o finał w Paryżu.

Także tym razem musiał uznać wyższość rywala, choć w przeciwieństwie do poprzedniej edycji turnieju, tym razem nie mógł już mówić o pechu. Niemiec okazał się bowiem zdecydowanie słabszy od Caspera Ruuda.

Norweg od początku dominował na korcie. Już w drugim gemie wywalczył przełamanie i choć po chwili sam stracił serwis, to raz jeszcze odebrał podanie Zverevowi. W efekcie wygrał 6:3.

Druga odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Jeden moment słabości Niemca i tak został jednak wykorzystany przez Ruuda. Dzięki jednemu przełamaniu zwyciężył on 6:4.

W trzecim secie rywalizacja była już bardzo jednostronna. Tę partię Norweg wygrał do zera i po raz drugi z rzędu awansował do finału Roland Garros. Przed rokiem przegrał z Nadalem, teraz w niedzielne popołudnie, o godzinie 15:00, rywalizował będzie z inną legendą światowego tenisa, Novakiem Djokoviciem.