Novak Djoković będzie mógł zagrać w turnieju Roland Garros. Wielki zwrot akcji

Na początku roku świat tenisa żył zamieszaniem wokół Djokovicia. "Nole" przyleciał do Melbourne, aby wziąć udział w Australian Open.

Organizatorzy wymagali jednak, aby wszyscy zawodnicy byli zaszczepieni. Djoković nie ukrywa, że nie zamierza przyjąć szczepionki.

Po przylocie do Australii Serb został aresztowany i umieszczony w ośrodku dla imigrantów. Jego wizę anulowano, później decyzję zmieniono, jednak ostatecznie sąd powtórnie podjął decyzję o deportacji 34-latka.

W tym roku Djoković wziął udział jedynie w zawodach w Dubaju. Wszystko wskazywało na to, że ominą go prestiżowe zmagania na French Open.

Jean Castex, premier Francji, ogłosił jednak, że 14 marca na terenie całego państwa przestaną obowiązywać paszporty covidowe. To umożliwi Djokoviciowi udział w turnieju.

W ubiegłym roku to właśnie "Nole" triumfował na kortach Roland Garros. W sumie ma on na koncie 20 zwycięstw w wielkoszlemowych turniejach. Lepszym wynikiem może się pochwalić jedynie Rafael Nadal z dorobkiem 21 triumfów.