Nietypowi "kibole" zatrzymali grę. Tego jeszcze nie było [WIDEO]

Nietypowi "kibole" zatrzymali grę. Tego jeszcze nie było [WIDEO]
Źródło: Instagram / @marcin_domaszewicz
Niesłychane sceny w Indiach. W środku tenisowej rozgrywki doszło do nagłej wizyty nieproszonych gości.
W trzecim dniu kobiecego turnieju rangi ITF w indyjskim Ahmedabad rozgrywano spotkania drugiej rundy. Przerwali je jednak niespodziewani przybysze.
Dalsza część tekstu pod wideo
W rolę "kiboli" wcieliły się... małpy. Grupa ssaków zaczęła skakać po ogrodzeniu kortów, a następnie wtargnęła na teren kompleksu. I to z rozmachem.
Zwierzęta zaczęły przebiegać wzdłuż linii końcowych następnych boisk, przedzierając się przez oddzielające je siatki. Rywalizację na trochę wstrzymano.
Na trybunach zasiadała Weronika Ewald, która przegrała w pierwszej rundzie z Indyjką Anjali Rathi, i jej trener Marcin Domaszewicz. Nagrał on sytuację.
Różne turnieje mają różnych nieproszonych gości. Zawody w Katarze przerywają koty, w Australii w rolę przybyszów wcielają się węże, w Anglii - gołębie!
Na sobotę zaplanowano półfinały ahmedabadzkiej imprezy. Arina Rodionova zmierzy się z Mariją Tkaczewą, zaś Sohyun Park zagra z Vaidehi Chaudhari.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 16:57
Źródło: X

Przeczytaj również