Niesamowity pogrom w grupie Igi Świątek. Czołowa zawodniczka ugrała… jednego gema
Rozpoczął się turniej WTA Finals w Cancun, a Iga Świątek zdążyła wygrać już swoje pierwsze spotkanie. Do niespodziewanej sytuacji doszło natomiast w drugim spotkaniu tej samej grupy.
Iga Świątek mimo problemów w pierwszym secie pokonała Marketę Vondrousovą 7:6(3), 6:0 i udanie zainaugurowała zmagania w WTA Finals. Więcej o meczu pisaliśmy TUTAJ.
Polka w fazie grupowej zmierzy się jeszcze z Coco Gauff i Ons Jabeur. Tenisistki te zagrały już między sobą i choć wygrała faworyzowana Amerykanka, to chyba nikt nie spodziewał się takiego pogromu.
Jabeur przez cały mecz była w stanie wygrać zaledwie jednego gema. Pierwszą partię przegrała 0:6, natomiast w drugiej trzymała się dzielnie tylko do stanu 1:1. Potem Gauff ponownie rozpoczęła dominację i wygrała całego seta 6:1.
Awans do fazy play-off wywalczą dwie najlepsze tenisistki z każdej grupy.
W drugiej grupie znalazły się natomiast Jessica Pegula, Aryna Sabalenka, Maria Sakkari i Elena Rybakina.