Łzy Świątek po bolesnej porażce! Polka rozgromiona przez rywalkę, fatalna sytuacja "Biało-Czerwonych"! [WIDEO]
Reprezentacja Polski po pierwszym dniu półfinału United Cup przegrywa ze Stanami Zjednoczonymi 0:2. Swoje mecze przegrali Iga Świątek oraz Kacper Żuk. Liderka światowego rankingu ugrała zaledwie cztery gemy z Jessicą Pegulą, a po ostatniej piłce nie po trafiła ukryć łez.
"Biało-Czerwoni" w Australii spisywali się do tej pory znakomicie. Dzięki wygranych z Kazachstanem, Szwajcarią oraz Włochami nasza reprezentacja awansowała do Final Four nowego turnieju w tenisowym kalendarzu - United Cup.
W półfinale zawodów Polacy mierzyli się z USA. W pierwszym pojedynku doszło do starcia dwóch czołowych tenisistek świata - Igi Świątek oraz Jessiki Peguli. W zeszłym sezonie obie zawodniczki mierzyły się czterokrotnie i za każdym razem wygrywała liderka rankingu.
Tym razem Amerykanka wzięła jednak srogi rewanż. Zaczęła od przełamania naszej zawodniczki, a później kontynuowała znakomitą grę. Świątek nie potrafiła znaleźć recepty na świetnie prezentującą się przeciwniczkę i przegrała pierwszą partię 2:6.
Druga odsłona nie wyglądała niestety lepiej. Tym razem Pegula zdobyła przełamania w trzecim oraz siódmym gemie. Sama nie straciła podania ani razu i wygrała całe spotkanie 6:2, 6:2.
Po ostatniej piłce Świątek nie potrafiła ukryć łez. Polka zakryła twarz ręcznikiem, a pocieszać starała się ją Agnieszka Radwańska, będąca w tym turnieju w sztabie polskiej drużyny.
W kolejnym meczu grającego do tej pory Daniela Michalskiego zastąpił Kacper Żuk, który mierzył się z Francesem Tiafoe. Polak nie był faworytem tego pojedynku i mimo ambitnej walki nie sprostał rywalowi, przegrywając 3:6, 3:6.
Tym samym Amerykanie w całym meczu z Polską prowadzą 2:0. Rozstrzygnięcie całej rywalizacji nastąpi w nocy z piątku na sobotę. Najpierw Hubert Hurkacz zmierzy się z Taylorem Fritzem, a później Magda Linette rywalizować będzie z Madison Keys. W przypadku remisu o awansie do finału zdecyduje mikst.