"Kibice łatwo się przyzwyczajają". Ojciec Świątek wprost o miejscu w plebiscycie PS

"Kibice łatwo się przyzwyczajają". Ojciec Świątek wprost o miejscu w plebiscycie PS
IPA / pressfocus
Iga Świątek zajęła czwarte miejsce w 90. Plebiscycie Przeglądu Sportowego na 10 Najlepszych Sportowców Polski. Jej ojciec, Tomasz, był rozczarowany takim werdyktem.
Świątek była znakomita wiosną ubiegłego roku. Wygrała m.in. w Indian Wells, Rzymie i Madrycie. W czerwcu sięgnęła po czwarte w karierze zwycięstwo w Roland Garros. Zdobyła też brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, choć to akurat uznano za rozczarowanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Druga część sezonu była mnie okazała w wykonaniu Polki. W dodatku pauzowała po naruszeniu przepisów antydopingowych. Lek, który zażyła, był zanieczyszczony zabronioną substancją.
W sumie głosami kibiców Świątek zajęła czwarte miejsce w plebiscycie PS. Wyprzedzili ją Aleksandra Mirosław, Natalia Bukowiecka i Wilfredo Leon. Nagrodę w jej imieniu odebrał jej ojciec - Tomasz Świątek.
- Ten rok był trochę słodko-kwaśny. Całe to zamieszanie, które było wokół Igi, dało nam dużo pokory i pokazało, że musimy podchodzić ostrożnie do wielu rzeczy. Z tego miejsca chciałbym podziękować sztabowi i sponsorom - mówił ojciec tenisistki.
Świętek więcej o swoim odbiorze miejsca córki powiedział w strefie wywiadów. Spodziewał się odbierać nagrodę za wyższą pozycję.
- Przyznaję, że jest małe rozczarowanie. Szczerze myślałem, że Iga zajmie minimum 3. miejsce. Powiem uczciwie, że Iga osiągnęła w tym roku bardzo dobre wyniki, ale niestety kibice łatwo się do takich rezultatów przyzwyczajają - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jan · 09:15
Źródło: onet.pl

Przeczytaj również