Kamil Majchrzak w drugiej rundzie Roland Garros. Polak wykorzystał dobre losowanie
Kamil Majchrzak awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Roland Garros. Recepty na Polaka nie znalazł reprezentant gospodarzy, Arthur Cazaux. Nasz tenisista wygrał w czterech setach - 6:4, 2:6, 6:4, 6:4.
Majchrzak niemal do ostatniego tygodnia musiał czekać na to, czy w ogóle znajdzie się dla niego miejsce w głównej drabince. Wycofania kilku wyżej notowanych graczy sprawiły, że piotrkowianin nie musiał przebijać się przez eliminacje.
Na dodatek Polak miał szczęście w losowaniu. Jego pierwszym rywalem był bowiem jeden z nielicznych niżej notowanych zawodników - Francuz Arthur Cazaux, 18-latek, który dostał "dziką kartę" od organizatorów.
Nasz zawodnik uważany był za lekkiego faworyta, lecz to rywal jako pierwszy wywalczył przełamanie. Odpowiedź Majchrzaka była jednak natychmiastowa. Wygrał cztery gemy z rzędu i całego seta - 6:4.
Druga odsłona była zdecydowanie najsłabsza w wykonaniu piotrkowianina. Nie wykorzystał żadnej z sześciu okazji na breaka, a sam dwukrotnie stracił podanie i przegrał 2:6.
Później wszystko toczyło się już na szczęście po myśli Majchrzaka. W trzeciej i czwartej partii okazał się lepszy o jedno przełamanie. W efekcie wygrał 6:4, 2:6, 6:4, 6:2.
W drugiej rundzie Polaka czeka już zdecydowanie trudniejsze zadanie. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie rozstawiony z numerem 15 Casper Ruud.