"Jedna z najmilszych dziewczyn". Świątek wyróżniła rywalkę [WIDEO]

28-latka jest jedną z rewelacji ostatnich tygodni. Włoszka z polskimi korzeniami doszła do finałów Roland Garros i Wimbledonu.

W decydującym meczu w Paryżu Paolini musiała uznać wyższość Igi Świątek. Już podczas tamtego finału widać jednak było, że obie zawodniczki bardzo się lubią.

- Iga nadchodzi, będziecie miały chwilę, żeby napić się razem kawy? - zapytał w Paryżu dziennikarz Polsatu Sport.

- Nie wiem, zapytam ją później. Zobaczymy później, czy uda się napić kawy z Igą - z uśmiechem odpowiedziała Paolini.

Następnie Świątek została poinformowana o możliwym spotkaniu z Włoszką na kawie. Liderka rankingu WTA entuzjastycznie zareagowała na możliwe zaproszenie na kawę.

- Bardzo miło z jej strony. Myślę, że jak najbardziej, bo jest to jedna z najmilszych dziewczyn w szatni, więc jestem za - podkreśliła Świątek.

W drugiej rundzie igrzysk Świątek zagra z Diane Perry. Z kolei Paolini zmierzy się z naszą reprezentantką, Magdą Linette. Poznanianka rozpoczęła rywalizację w Paryżu od pokonania Mirry Andriejewej.