Rywalka nie była zadowolona z takiego zwycięstwa Sabalenki. Jest reakcja Białorusinki [WIDEO]
Ons Jabeur i Aryna Sabalenka powalczą o finał Wimbledonu. Tunezyjka nie była w pełni zadowolona z tego, w jaki sposób rywalka uzyskała awans.
Jabeur musiała mocno się natrudzić, aby uzyskać miejsce w najlepszej czwórce Wimbledonu. W ćwierćfinałowym starciu z Jeleną Rybakiną Tunezyjka przegrała pierwszego seta po tie breaku. Dwie kolejne partie padły jednak jej łupem, czym zrewanżowała się za ubiegłoroczną porażkę w finale londyńskiego turnieju.
W międzyczasie znacznie szybsze zwycięstwo odniosła Aryna Sabalenka. 25-latka zdeklasowała Maddison Keys, wygrywając 6:4, 6:2 w niecałe 90 minut.
- Widziałam, że Aryna wygrała bardzo szybko, więc nie jestem z tego powodu zadowolona. To niesamowita zawodniczka, uderza bardzo szybko, tak jak Jelena, więc to będzie trudny mecz, ale zamierzam zagrać z taką samą energią, jak dziś - powiedziała Jabeur po pokonaniu Rybakiny.
Sabalenka została zapytana o powyższe słowa Ons. Białorusinka obróciła całą sytuację w żart.
- Widziałam to, oglądałam w szatni jej wywiad, przesyłając całusy i miłość. Myślę, że ona żartowała. Uważam też, że to nie da mi jakiejkolwiek przewagi, szykuje się wielka bitwa, trudny mecz. Ons to po prostu zabawna dziewczyna - powiedziała Sabalenka na konferencji prasowej.
Starcie Jabeur z Sabalenką odbędzie się dziś na Korcie Centralnym po meczu Eliny Switoliny z Marketą Vondrousovą. Jeśli Białorusinka awansuje do finału, zostanie nową liderką rankingu WTA, wyprzedzając Igę Świątek.