Iga Świątek zmiotła Rosjankę z kortu. Polka jest absolutnie nie do zatrzymania!
Mecze Igi Świątek zaczynają być "nudne". Tym razem nasza mistrzyni nie dała szans Ludmile Samsonowej, z którą wygrała 2-0 (6:1, 6:0) w 1/8 finału turnieju w Dubaju.
Iga Świątek idzie jak burza. Polka ostatni mecz przegrała w styczniu, gdy w Australian Open zatrzymała ją Elena Rybakina (0-2).
Od tamtej pory liderka rankingu WTA wygrała sześć kolejnych pojedynków. Nie straciła przy tym choćby jednego seta.
Tym razem Świątek nie dała szans Ludmile Samsonowej. 21-latka swoją klasę udowodniła już w pierwszej partii - Rosjanka tylko raz obroniła swój serwis, co zakończyło się deklasacją 1:6.
W drugim secie było jeszcze lepiej, bo nasza mistrzyni nie oddała nawet jednego gema. Samsonowa próbowała wszystkiego, serwowała piekielnie mocno, ale było to zbyt mało, aby jakkolwiek zagrozić raszyniance. Skończyło się na 6:0 i zakończeniu spotkania w godzinę i piętnaście minut.
Tym samym Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Dubaju. Tam zmierzy się z Karoliną Pliskovą.