Iga Świątek szczęśliwa po awansie do półfinału US Open. "Nie spodziewałam się tego"

Iga Świątek szczęśliwa po awansie do półfinału US Open. "Nie spodziewałam się tego"
Robert Deutsch / Press Focus
Iga Świątek zabrała głos po awansie do półfinału US Open. Polka nie kryła radości z pokonania Jessiki Peguli. Jednocześnie oddała jej szacunek pięknymi słowami.
Iga Świątek coraz bliżej finału US Open. Polska tenisistka pokonała w ćwierćfinale turnieju Jessikę Pegulę z USA i znalazła się w najlepszej czwórce zawodniczek (więcej TUTAJ). Po zakończeniu spotkania nie kryła radości z osiągniętego wyniku.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na początku turnieju nie spodziewałam się, że awansuję do półfinału. Celem jest po prostu zajście jak najdalej. Jestem szczęśliwa, ale staram się nie zawyżać swoich oczekiwań, trzymać je nisko, zwłaszcza że dzisiejszy mecz był bardzo trudny, a jego poziom wysoki - przyznała.
- Jestem z siebie dumna. Moim celem jest to, by być regularną i grać przeciwko najlepszym zawodniczkom na świecie. Pamiętam, gdy byłam underdogiem i takie mecze były dla mnie nieco surrealistyczne. Teraz to już trochę bardziej rutyna, ale jestem szczęśliwa i mam motywację, by dawać z siebie jeszcze więcej - dodała Świątek.
Polka nie szczędziła też słów pochwały rywalce.
- Jessica jest świetną zawodniczką. (...) Gdy ją przełamywałam, wiedziałam, że to nie tak, jak u mężczyzn, gdzie wykańcza się rywala przy swoim serwisie - zauważyła.
Świątek zwróciła się także do Peguli w poście opublikowanym w mediach społecznościowych.
- Jessie, gra z Tobą to zawsze ogromne wyzwanie. Szacunek za to, co robisz na korcie i poza nim - napisała.
W półfinale Świątek zagra z Aryną Sabalenką. Mecz z Białorusinką odbędzie się w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski08 Sep 2022 · 10:50
Źródło: US Open/sport.pl/twitter

Przeczytaj również