Iga Świątek rozbiła kolejną rywalkę w Roland Garros. W drugim secie Polka szła jak burza [WIDEO]
Iga Świątek w czwartkowe popołudnie awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego Roland Garros. Polska tenisistka bez większych problemów pokonała Amerykankę Claire Liu - 6:4, 6:0.
Przed drugim tegorocznym turniejem wielkoszlemowym kibice mogli mieć obawy, jeśli chodzi o formę liderki rankingu. Świątek z powodu kontuzji poddała bowiem mecz z Jeleną Rybakiną w ćwierćfinale turnieju WTA w Rzymie.
W Paryżu obrończyni tytułu poprosiła organizatorów o możliwie jak najpóźniejsze rozpoczęcie turnieju. Ci spełnili jej prośbę, a Polka od początku turnieju pokazuje, że znów jest w świetnej dyspozycji.
Czwartkowy mecz drugiej rundy z Claire Liu rozpoczął się idealnie dla naszej tenisistki. Turniejowa "jedynka" wygrała bowiem trzy pierwsze gemy, dwukrotnie przełamując rywalkę.
Później Świątek dość niespodziewanie wpadła jednak w lekki kryzys, a rywalka doprowadziła do wyrównania. Liderka rankingu szybko się jednak otrząsnęła, raz jeszcze przełamując Liu.
Tym razem utrzymała już przewagę do końca partii, wygrywając 6:4. Drugi set był już koncertem w wykonaniu Świątek, a Liu kompletnie nie potrafiła się temu przeciwstawić.
Efektem była wygrana Polki 6:4, 6:0 i pewny awans do trzeciej rundy Roland Garros. W niej nasza tenisistka zmierzy się z Chinką Xinyu Wang. Ten mecz powinien odbyć się w sobotę.