Bolesna lekcja dla Igi Świątek. Była liderka rankingu WTA nie dała Polce najmniejszych szans [WIDEO]

Od początku wiadomo było, że w meczu z Hiszpanką Idze Światek nie będzie łatwo. Nikt nie spodziewał się jednak aż takiej dominacji Muguruzy w pierwszym secie. Winne były temu między innymi serwisowe problemy 19-latki.

Polka w pierwszym i trzecim gemie przy break pointach popełniała podwójne błędy, ogółem miała zaledwie 29% trafionego pierwszego podania. Zacięta walka toczyła się tak naprawdę tylko przez moment, przy stanie 0:1. Po 26 minutach było już po wszystkim. Muguruza wygrała 6:0, nie dając Świątek najmniejszych szans.

Po tej partii 19-latka zeszła na kilka minut z kortu. Przyniosło to skutek, bo po powrocie Polka wreszcie wygrała pierwszego gema w meczu. Po chwili znów została jednak przełamana.

Od stanu 1:3 Świątek zanotowała najlepszy moment w tym pojedynku. Odrobiła stratę breaka, wreszcie uderzając nie tylko mocno, ale przede wszystkim celnie. Wydawało się, że może wrócić do spotkania.

Niestety, od stanu 4:3 dla Polki kluczowe akcje znów wygrywała Muguruza. Najpierw utrzymała podanie, później przełamała naszą tenisistkę, a na końcu pewnie zakończyła spotkanie.

Po nieco ponad godzinie Hiszpanka wygrała cały mecz 6:0, 6:4. W ćwierćfinale zmierzy się z Aryną Sabalenką.