Iga Świątek i Serena Williams poznały pierwsze rywalki na Wimbledonie. Dobre losowanie polskiej tenisistki

W tegorocznym Wimbledonie nie będą przyznawane punkty do światowych rankingów. WTA i ATP podjęły bardzo kontrowersyjną decyzję w odpowiedzi na fakt, że organizatorzy wykluczyli z rywalizacji zawodników z Rosji oraz Ukrainy.

Niezmienny pozostaje jednak prestiż i pula nagród. W trzecim z tegorocznych turniejów wielkoszlemowych i tak pojawi się zdecydowana większość zawodników i zawodniczek ze światowej czołówki.

Fenomenalną serię zwycięstw chce kontynuować Iga Świątek. Turniejowa "jedynka" w pierwszej rundzie trafiła na Janę Fett. W tym spotkaniu będzie rzecz jasna zdecydowaną faworytką.

Na pierwszą rozstawioną rywalkę Polka może trafić w trzeciej rundzie. Wówczas możliwy jest pojedynek z Julią Putincewą. W tej samej ćwiartce znalazły się także Jessica Pegula i Garbine Muguruza.

Na wimbledońskich kortach w singlu zobaczymy aż pięć Polek. Magdalena Fręch trafiła na Camilę Giorgi, Maja Chwalińska zmierzy się z Kateriną Siniakovą, Magda Linette z Fernandą Contreras Gomez, a Katarzyna Kawa z Rebeccą Marino.

Serena Williams, która wraca do singlowej rywalizacji po rocznej przerwie, Wimbledon zacznie od spotkania z Francuzką, Harmony Tan. Ewentualny mecz ze Świątek możliwy jest dopiero w półfinale.