Hubert Hurkacz zdradził, komu dedykuje zwycięstwo w Szanghaju. Piękne słowa polskiego tenisisty

Dzisiejszy finał obfitował w ogromne emocje. Dopiero tie-break w trzecim secie rozstrzygnął o losach decydującego spotkaniu.

Rublow miał nawet szansę na zwycięstwo, ale Hurkacz obronił piłkę meczową. Niedługo potem 26-latek sam przypieczętował zwycięstwo.

Po raz drugi w karierze "Hubi" wygrał turniej rangi ATP 1000. W 2021 roku dokonał tego podczas zawodów w Miami.

- Chciałbym zadedykować to zwycięstwo mojej babci, która obchodzi dziś urodziny. Babciu, wszystkiego najlepszego - powiedział Hurkacz po zwycięstwie.

Polak wykorzystał również okazję, aby pochwalić swojego rywala. Wrocławianin nie ukrywa, że Rosjanin jest bardzo wymagającym przeciwnikiem.

- Gratuluję Andriejowi wspaniałego tygodnia. Graliśmy kilka fajnych meczów deblowych w Laver Cup, jesteś niesamowitym gościem. Wkładasz mnóstwo wysiłku w każde uderzenie, nie jest łatwo z tobą rywalizować. Dziś to była fajna bitwa, życzę ci wszystkiego najlepszego w przyszłości - dodał Hurkacz.