Hubert Hurkacz pokazał stalowe nerwy i gra dalej w Wimbledonie

Hubert Hurkacz pokonał Leonardo Mayera (6:7, 6:1, 7:6, 6:3) w 2. rundzie turnieju na kortach Wimbledonu.
Pierwszy set padł łupem argentyńskiego tenisisty. Mayer w tie-breaku był lepszy od Polaka, który w kluczowym momencie dwukrotnie stracił punkty przy swoim serwisie.
W drugiej partii Hurkacz pokazał swoje wszystkie atuty. Nasz tenisista gładko zwyciężył 6:1, dwukrotnie przełamując podanie przeciwnika.
Trzeci set był pełen dramaturgii. Mayer nie wykorzystał trzech piłek setowych przy stanie 5:6. W tie-breaku Argentyńczyk miał trzy kolejne na wagę wygranej w secie, ale to Polak wybrnął z opresji i to on wygrał 7:6.
W czwartym secie Hurkacz dopełnił formalności - wygrywając 6:3 - i mógł się cieszyć z awansu do kolejnej rundy. W niej prawdopodobnie zmierzy się z Novakiem Djokoviciem.