Historyczny moment w tenisie. Pierwsza taka sytuacja od 2002 roku!
Novak Djoković nie wygra US Open. Porażka Serba w trzeciej rundzie tego turnieju oznacza, że mamy do czynienia z historycznym momentem w dziejach męskiego tenisa.
Djoković, który bronił tytułu z zeszłego roku, poległ w trzeciej rundzie. Przegrał w niej z Alexeiem Popyrinem. Piszemy o tym TUTAJ.
Serb zakończy 2024 rok bez żadnego wielkoszlemowego zwycięstwa. Ostatni raz taka sytuacja zdarzyła mu siedem lat temu!
Najbliżej sukcesy był w Wimbledonie, w którym przegrał w finale z Carlosem Alcarazem. W Australian Open dotarł do półfinału, w Roland Garros skończył grać rundę wcześniej. Jego najcenniejszym tegorocznym osiągnięciem pozostanie zatem złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Porażka Djokovicia ma też symboliczny wymiar. Po raz pierwszy od 2002 roku żadnego z wielkoszlemowych turniejów nie wygrał przedstawiciel wielkiej trójki. Poza Serbem w jej skład wchodzą Roger Federer i Rafael Nadal.
Pierwszy z nich zakończył karierę w 2022 roku. Nadal próbuje jeszcze grać, ale nie jest już w stanie nawiązać do swoich występów z najlepszych lat.