Historyczny moment dla polskiego sportu. Iga Świątek już oficjalnie liderką rankingu WTA!

Drogę do awansu na pierwsze miejsce w rankingu otworzyła Świątek decyzja dotychczasowej liderki Ashleigh Barty. Australijka w wieku zaledwie 25 lat ogłosiła zakończenie kariery, a następnie poprosiła o wykreślenie z rankingu WTA. W następstwie tych wydarzeń Polce do objęcia prowadzenia w zestawieniu wystarczyło wygranie jednego meczu na turnieju w Miami. Na tym 20-latka się nie zatrzymała - zwyciężyła w całym turnieju.

W tym sezonie Świątek jest w wybitnej formie. 20-latka zwyciężyła w trzech turniejach WTA 1000 z rzędu - przed Miami wygrywała też w Indian Wells i Dausze. Jej passa obejmuje siedemnaście wygranych meczów z rzędu!

Świątek została 28 liderką w historii rankingu WTA. Jest pierwszą Polką o tym statusie. Blisko go była Agnieszka Radwańska, która u szczytu kariery była notowana na drugiej pozycji.

Nowa liderka rankingu WTA z powodu lekkiego urazu zrezygnowała ze startu w zaczynającym się w poniedziałek turnieju w Charleston. Na pewno wystartuje w zawodach rangi WTA 1000 w Madrycie (29 kwietnia - 7 maja) i Rzymie (9-15 maja). Wcześniej być może pojawi się na korcie w Stuttgarcie (18-24 kwietnia).

W pierwszej setce rankingu WTA są jeszcze dwie Polki. Magda Linette zajmuje 64. miejsce, a Magdalena Fręch jest klasyfikowana na 87. pozycji.