Groźne zdarzenie podczas turnieju ATP w Miami. Dziewczynka nagle padła na kort [WIDEO]
Do groźnej sytuacji doszło w trakcie meczu 1/4 finału turnieju ATP w Miami. Nicolas Jarry trafił piłką znajdującą się przy korcie dziewczynkę. Poszkodowana natychmiast upadła na kort.
W nocy ze środy na czwartek Nicolas Jarry mierzył się z Daniiłem Miedwiediewem w 1/4 finału turnieju w Miami. Finalnie górą był Rosjanin, który wygrał 2:0 (6:2, 7:6).
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania miała miejsce nieprzyjemna sytuacja. W trakcie rozgrzewki pochodzący z Chile tenisista przypadkowo trafił serwisem dziewczynkę od podawania piłek.
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, że szybko lecąca piłka uderza dziewczynkę w głowę, a następnie powoduje jej upadek. Jarry natychmiast zareagował i podbiegł do poszkodowanej.
Chilijczyk najpierw pomógł dziewczynce wstać, po czym upewnił się, czy wszystko jest z nią w porządku. Chwilę później 28-latek wrócił do kontynuowania przedmeczowej rozgrzewki.
W trakcie starcia Jarry nie zdołał jednak postawić się dużo bardziej doświadczonemu rywalowi i odpadł z turnieju. Kolejnym oponentem Miedwiediewa na korcie w Miami będzie Jannik Sinner.
Nicolas Jarry jest obecnie sklasyfikowany na 23. miejscu w światowym rankingu ATP. Przed rokiem sięgnął on po triumfy w dwóch turniejach. Chilijczyk wygrywał w Genewie oraz Santiago.