Główna rywalka Igi Świątek wycofała się z Roland Garros! Szokujące doniesienia z paryskich kortów

Rybakina przyjechała do Paryża w odpowiedniej formie. Wcześniej odniosła prestiżowe zwycięstwo podczas turnieju w Rzymie, pokonując w nim m.in. Anhelinę Kalininę, Jelenę Ostapenko czy Igę Świątek. Polka skreczowała w trzecim secie meczu z 23-latką.

Już w Paryżu Kazaszka również zdążyła pokazać się z dobrej strony. W dwóch pierwszych rundach bez większych problemów wyeliminowała Brendę Fruhvirtovą i Lindę Noskovą.

Ze względu na swoją dyspozycję Rybakina była wymieniana w wąskim gronie faworytów do końcowego triumfu w stolicy Francji. Wydawało się, że ma największe szanse obok Igi Świątek oraz Aryny Sabalenki.

Wiadomo już jednak, że tenisistka z Kazachstanu nawet nie zagra w czwartej rundzie Roland Garros. Wycofała się bowiem przed spotkaniem z Sarą Sorribes Tormo.

- Nie czułam się dobrze po drugim meczu tutaj. Wczoraj nie mogłam spać, miałam gorączkę, ból głowy. Dziś było podobnie. Moje ciało potrzebuje odpoczynku - powiedziała Rybakina na konferencji prasowej.

Z kolei o awans do czwartej rundy powalczy dziś Iga Świątek. Około godziny 15:00 powinien rozpocząć się mecz Polki z Xinyu Wang.