Fatalne statystyki Igi Świątek w Japonii. W tych elementach zupełnie zawiodła. Porażka nie była przypadkiem
Iga Świątek odpadła z turnieju WTA w Japonii na etapie ćwierćfinału. Przypadku nie było, gdyż Polka zagrała bardzo słabo.
Po przeciętnym występie w US Open Iga Świątek potrzebowała więcej przerwy. Druga rakieta świata wróciła na korty dopiero przy okazji zawodów w Tokio.
Polce udało się przejść pierwszą rundę, ale na drugiej przeszkodzie nie poradziła sobie tak dobrze. W stosunku 1-2 została pokonana przez Rosjankę Weronikę Kudermietową. Skrót spotkania zobaczycie TUTAJ.
W grze naszej zawodniczki niepokoiło kilka elementów. Zawodził między innymi serwis. Świątek popełniła łącznie aż sześć podwójnych błędów w porównaniu do dwóch po stronie rywalki.
Źle wygląda również statystyka niewymuszonych błędów. Kudermietowa wcale nie miała wybitnej taktyki, ale korzystała na licznych pomyłkach raszynianki - 50 niewymuszonych błędów, to liczba porażająca.
Porażka z Rosjanką boli tym bardziej, że do tej pory Świątek pokonywała ją bez większych problemów. Aż do piątkowego meczu nasza zawodniczka cieszyła się czterema zwycięstwami z rzędu i to... bez straty seta.
Wiceliderka rankingu WTA nie ma zbyt wiele czasu na regenerację i wyciągnięcie wniosków. Już w ten weekend ma wystąpić w Pekinie przeciwko Sarze Sorribes Tormo z Hiszpanii.