Djoković wygrał i zszokował. Takiego zachowania nikt się nie spodziewał [WIDEO]

Djoković wygrał i zszokował. Takiego zachowania nikt się nie spodziewał [WIDEO]
screen
Novak Djoković pokonał Jiriego Leheckę w czwartej rundzie Australian Open. Tuż po meczu 37-latek zaskoczył swoim zachowaniem na Rod Laver Arena.
Djoković ewidentnie lubi rywalizować z czeskimi tenisistami. W trzeciej rundzie w Melbourne pokonał Tomasa Machaca 6:1, 6:4, 6:4.
Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielę Serb wyeliminował Jiriego Leheckę. Ponownie nie stracił ani seta. Wygrał 6:3, 6:4, 7:6, meldując się w ćwierćfinale.
Zwycięzcy meczów w turniejach wielkoszlemowych zawsze udzielają wywiadów na kortach. Djoković postanowił zerwać z tradycją. "Nole" wziął mikrofon i nie pozwolił reporterowi zadać choćby jednego pytania.
- Dziękuję, że tu dziś byliście, doceniam waszą obecność i wsparcie. Do zobaczenia w następnej rundzie. Dziękuję - powiedział Djoković.
Djoković złożył jeszcze kilka autografów, po czym opuścił kort. Prawdopodobnie Serb zachował się w taki sposób, aby wyrazić dezaprobatę wobec zachowania części kibiców. Podczas meczu fani przeszkadzali weteranowi w trakcie wymian lub tuż przed jego serwisami.
W ćwierćfinale Australian Open dojdzie do przedwczesnego finału. Djoković zmierzy się z Carlosem Alcarazem. Hiszpan stanie przed szansą na zrewanżowanie się za porażkę w ubiegłorocznym finale igrzysk olimpijskich.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos19 Jan · 12:10
Źródło: Twitter

Przeczytaj również