Djoković nie wytrzymał podczas Australian Open. Tenisista wypalił do kibica. "Powiedz mi to w twarz" [WIDEO]

Trwająca edycja Australian Open rozpoczęła się dla Novaka Djoković od małych ciężarów. Na inaugurację zmagań dość długo męczył się on z Dino Prizmiciem. Młody rywal postawił trudne warunki. Finalnie góra w tym starciu był jednak Serb, który wygrał 3:1 (6:2, 6:7, 6:3, 6:4).

We wtorek lider światowego rankingu ATP rozegrał swój drugi mecz na turnieju w Melbourne. Tym razem jego przeciwnikiem był przedstawiciel gospodarzy, Alexei Popyrin.

Serbski tenisista, choć zaczął w dobrym stylu i wygrał pierwszego seta, nie zdołał przebrnąć przez mecz bez straty partii. Druga odsłona starcia trafiła na konto Australijczyka.

Pojedynczy zryw Popyrina nie wystarczył jednak do pokonania Djokovicia. Kolejne dwie partie padły łupem faworyta. 36-latek wygrał ten mecz wynikiem 3:1 (6:3, 4:6, 7:6, 6:3).

Dobrze dysponowanego Serba z równowagi nie zdołał wytrącić nawet jeden z kibiców. Podczas wymiany w czwartym secie zaczął on prowokować gwiazdę.

- Tak? To chodź i powiedz mi to w twarz - wypalił Djoković w kierunku fana. Całe zajście zostało uchwycone przez kamery i wyraźnie zdenerwowało tenisistę.

Zaczepki z trybun nie przeszkodziły faworytowi w sięgnięciu po zasłużony triumf. Kolejnym rywalem lidera światowego rankingu ATP będzie Tomas Martin Etcheverry.