Demolka Świątek! Co za mecz Polki, nie dała rywalce żadnych szans! [WIDEO]
Iga Świątek w fenomenalnym stylu sięgnęła po kolejne zwycięstwo w WTA Finals. Polka w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała Darię Kasatkinę 6:1, 6:0. Teraz musi jednak czekać na mecz rywalek, aby dowiedzieć się, czy zagra w półfinale.
Na początek zawodów w Rijadzie nasza reprezentantka pokonała w trzech setach Barborę Krejcikovą. Później w dwóch partiach uległa natomiast Coco Gauff.
W ostatnim meczu fazy grupowej Świątek miała mierzyć się z Jessicą Pegulą. Amerykanka wycofała się jednak z turnieju z powodu kontuzji, a jej miejsce zajęła Daria Kasatkina.
Nie brakowało opinii, że jest to zła wiadomość dla Polki. Ta rozpoczęła jednak czwartkowy mecz fenomenalnie. Od początku całkowicie zdominowała rywalkę.
Wygrała pięć pierwszych gemów, wychodząc na bardzo komfortowe i wysokie prowadzenie. Później Kasatkina utrzymała podanie, lecz na więcej Rosjanki nie było już stać. Turniejowa "dwójka" wygrała 6:1.
W drugim secie Świątek nie zamierzała zwalniać tempa. Wręcz przeciwnie - dalej wygrywała gema za gemem. Ostatecznie nasza tenisistka rozbiła rywalkę, zwyciężając 6:1, 6:0.
Polka i tak nie może być jednak pewna awansu do półfinału WTA Finals. Musi liczyć na to, że Coco Gauff pokona Barborę Krejcikovą. W przeciwnym razie to Czeszka i Amerykanka awansują dalej. Początek tego spotkania zaplanowano na 16:00.