Co on zrobił?! Kosmiczna akcja na Wimbledonie [WIDEO]

W pierwszej rundzie Wimbledonu Lloyd Harris zmierzył się z Alexem Michelsenem. Spotkanie dostarczyło wielu emocji.

Kibice mogli obejrzeć aż pięć setów. Pod koniec ostatniej partii miała miejsce kosmiczna akcja, która wprawiła widzów w osłupienie.

Wszystko za sprawą fenomenalnej dyspozycji Harrisa. Południowoafrykańczyk zaprezentował popis umiejętności przy punkcie meczowym.

Wówczas tenisiści mierzyli się w tie-breaku, w którym Harris prowadził wynikiem 10:9. Michelsen posłał serwis, po którym zaczęło się show.

Południowoafrykańczyk heroicznie odpowiadał na ataki rywala biegając po całym korcie. Ostatecznie zdołał zdobyć punkt i wygrał całe spotkanie 3:2.

Tuż po wspomnianej akcji wycieńczony Harris upadł na kort. Widzowie nagrodzili go głośnymi okrzykami oraz oklaskami.

- Cóż za zaskakujący sposób na przypieczętowanie epickiego zwycięstwa na Wimbledonie. Niesamowita akcja Lloyda Harrisa w punkcie meczowym to najlepsze zagranie dnia - napisano na oficjalnym profilu Wimbledonu.