Chwile grozy sędziego. Było blisko katastrofy [WIDEO]

Chwile grozy sędziego. Było blisko katastrofy [WIDEO]
Źródło: X / screen
Fernando Baron Santoyo najadł się strachu podczas sędziowanego przez siebie meczu. Arbiter ledwie uskoczył przed zagrożeniem.
Daniel Altmaier i Aleksandar Kovacevic wcześnie pożegnali się z Indian Wells. Przegrywali odpowiednio na etapie drugiej rundy kwalifikacji i pierwszej rundy turnieju głównego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tenisiści nie zamierzali natomiast próżnować. Zapisali się do turnieju rangi Challenger w dominikańskiej Cap Canie - a los skojarzył ich ze sobą na etapie piątkowego ćwierćfinału!
Otoczony skromnymi trybunami kort centralny, na którym toczyła się rywalizacja, był jednak narażony na ogromne podmuchy wiatru. Te przeszkadzały obu graczom już od samego początku.
Już w pierwszym gemie sędzia Fernando Baron Santoyo był zmuszony do przerwania rywalizacji. Po chwili doszło zaś do strasznie wyglądającego zdarzenia z nim w roli głównej.
Pod wpływem silnego wiatru stanowisko arbitra zaczęło się przewracać. Kolumbijczyk uskoczył w ostatniej chwili, lądując na korcie. Gdyby nie to, mógłby doznać obrażeń.
Starcie wznowiono po kilku minutach. Ostatecznie Kovacevic wygrał z Altmaierem 4:6, 6:4, 6:3 i zameldował się w sobotnim półfinale. W nim zmierzy się z Alexandre Mullerem.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 14:36
Źródło: X

Przeczytaj również