Cała nadzieja w Świątek. Fręch poza Australian Open, ambitna walka nie wystarczyła [WIDEO]

Cała nadzieja w Świątek. Fręch poza Australian Open, ambitna walka nie wystarczyła [WIDEO]
IMAGO / pressfocus
Magdalena Fręch nie zdołała powtórzyć wyczynu sprzed roku i awansować do czwartej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Przegrała w trzech setach z rozstawioną z numerem 14 Mirrą Andriejewą.
Utalentowana Rosjanka uchodziła za faworytkę całego spotkania. W przeszłości grała już w półfinale Wielkiego Szlema, a w Melbourne z pewnością chciałaby zbliżyć się do tego wyczynu.
Dalsza część tekstu pod wideo
W meczu z Fręch Andriejewa od razu przejęła inicjatywę. Na samym początku wyszła na prowadzenie 3:0, a później dołożyła do tego jeszcze jedno przełamanie i wygrała 6:2.
Druga odsłona miała zupełnie inny przebieg. Tym razem to Polka znakomicie zaczęła partię, wygrywając cztery pierwsze gemy. Ostatecznie zwyciężyła 6:1.
Najwięcej emocji przyniosła trzecia odsłona. W drugim gemie Fręch nie wykorzystała szansy na przełamanie, a po chwili sama straciła podanie.
To jej nie podłamało. Polka odrobiła stratę przełamania, lecz nie była niestety w stanie wrócić na prowadzenie. Andriejewa w końcówce dominowała na korcie i to ona zwyciężyła 6:2, 1:6, 6:2.
W czwartej rundzie Rosjankę czeka mecz z liderką światowego rankingu, Aryną Sabalenką. Białorusinka minionej nocy w dwóch setach uporała się z Clarą Tauson.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 07:12
Źródło: własne

Przeczytaj również