Było tak blisko! Reprezentacja Polski przegrała dramatyczny finał United Cup [WIDEO]
Reprezentacja Polski przegrała w finale United Cup. W decydującym meczu Iga Świątek i Hubert Hurkacz ulegli w mikście Laurze Siegemund i Alexandrowi Zverevovi.
Rywalizacja w finale United Cup była bardzo emocjonująca. Polacy prowadzili dzięki zwycięstwu Igi Świątek z Angelique Kerber. Sukces biało-czerwonym mógł zapewnić Hubert Hurkacz, który miał piłki meczowe w spotkaniu z Alexandrem Zverevem. Górą był jednak Niemiec.
O tym, która reprezentacja wygra, zadecydował zatem mikst. Polacy wystawili w nim Świątek i Hurkacza, a rywale - Zvereva i Laurę Siegemund.
Niemcy przejęli inicjatywę już po trzecim gemie. Polacy mieli okazje, by zwyciężyć przy swoim podaniu, lecz w decydujących momentach pewniej zagrali Niemcy. Przełamanie zdobyli po tym, jak błąd z bekhendu popełniła Świątek. Siegemund i Zverev wyszli na prowadzenie 2:1, a po chwili, już przy swoim podaniu, wygrali kolejnego gema.
Biało-czerwoni w pojedynczych wymianach pokazywali kunszt. Świątek potrafiła zdobyć punkt w wymianie ze Zverevem. Niemcy nie dali jednak odebrać sobie przewagi i zwycięsko zakończyli seta.
W drugiej partii Świątek i Hurkacz byli pod ścianą. Wydawało się, że znakomicie odnajdą się w tym niewygodnym położeniu. Już w drugim gemie zdobyli przewagę przełamania, a po chwili podwyższyli na 3:0.
Niemcy cały czas byli jednak groźni i doprowadzili do tego, że set właściwie rozpoczął się od nowa. Przełamanie w piątym gemie i dwie wygrane odsłony przy własnym podaniu pozwoliły im na doprowadzenie do stanu 3:3.
Dramaturgia była niezwykła. Polacy ponownie objęli prowadzenie dzięki przełamaniu w ósmym gemie. Hurkacz serwował po zwycięstwie w secie, ale jeszcze raz z opresji wybrnęli Niemcy.
Kolejny raz udało im się to w dziesiątym gemie: Polacy mieli w nim piłkę setową, lecz rywale doprowadzili do stanu 5:5. Ostatecznie Polacy dopięli swego. Wygrali 7:5 i doprowadzili do super tie-breaka.
W decydującej części finału rządzili Niemcy, którzy prowadzili nawet 6:1. Polacy odrobili część strat przy serwisie Hurkacza, ale nie pozwoliło im to na odwrócenie losów gry. Potężnymi serwisami ciskał Zverev. Za jego sprawą było już 8:3 dla rywali. Tej przewagi biało-czerwoni nie byli w stanie odrobić. Tytuł dla Niemców!
Polacy byli bardzo blisko końcowego triumfu. Żałować może zwłaszcza Hurkacz, który we wspomnianym wyżej meczu ze Zverevem nie wykorzystał piłek meczowych. Drugie miejsce i tak jest najlepszym wynikiem tenisowej reprezentacji Polski.