Była gwiazda tenisa krytykuje Świątek. "Nie jest to dobry nawyk"
Iga Świątek przegrała z Aryną Sabalenką w półfinale turnieju w Cincinnati. Po meczu w Polkę uderzyła Lindsay Davenport.
Mecz z Sabalenką był nieudany w wykonaniu Świątek. Polka grała poniżej poziomu, do którego przyzwyczaiła, i przegrała 3:6, 3:6.
Po pierwszej partii Świątek opuściła kort na przerwę toaletową. Polka w przeszłości wielokrotnie zachowywała się w ten sposób, ale w ostatnim czasie zaczęła tym irytować obserwatorów.
Tym razem na temat postępowania Świątek wypowiedziała się Davenport. Była liderka rankingu WTA uważa, że metody polskiej tenisistki powinny być ukrócone.
- Nie jest to dobry nawyk. Powinien być kontrolowany przez osoby ze światowej federacji. Opuszczanie kortu po każdym przegranym secie? Kiedyś tak nie było. A teraz dzieje się to za każdym razem - komentowała Davenport.
Świątek ma teraz kilka dni przerwy. Już od 26 sierpnia będzie walczyć o zwycięstwo w US Open.