Aryna Sabalenka doprowadzona do szewskiej pasji. Tak zareagowała na znakomite zagranie rywalki [WIDEO]

W niedzielę grono ośmiu najlepszych tenisistek świata rozpoczęło zmagania w WTA Finals. Trwa faza grupowa zmagań w meksykańskim Cancun. Do grupy Bacalar przydzielone zostały m.in. Aryna Sabalenka i Jessica Pegula.

W nocy z wtorku na środę Białorusinka nie dała rady będącej w znakomitej dyspozycji Jessiki Peguli. "Jedynka" rankingu przegrała z Amerykanką 4:6, 3:6 i może jej zabraknąć w półfinale zawodów. Więcej o meczu pisaliśmy TUTAJ.

Porażka Sabalenki była sporym zaskoczeniem, tym bardziej, że w pierwszym meczu Białorusinka pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:0, 6:1. 25-latka była jednak bezsilna wobec niektórych zagrań ze strony swojej rywalki.

W trzecim gemie drugiego seta frustracja liderki rankingu sięgnęła zenitu. Pegula podjęła decyzję o wykonaniu dropszota. Perfekcyjnie posłała skrót na połowę Sabalenki, kompletnie ją zaskakując. Białorusinka stała jak zamurowana.

Po przegranej akcji tenisistka nie kryła głębokiego zdenerwowania, nie mogąc pogodzić się ze stratą punktu w taki sposób. Niezadowolenie wyraziła za pomocą zarówno słów, jak i gestów, gwałtownie wymachując rękami.

Ostatecznie "jedynka" rankingu WTA przegrała zarówno wspomnianego gema, jak i cały mecz. W związku z tym wciąż musi drżeć o awans do półfinału. 25-latka potrzebuje wygranej w czwartkowym spotkaniu z Jeleną Rybakiną.