Alcaraz zagrał z gwiazdą NBA. Musi jeszcze potrenować [WIDEO]

Carlos Alcaraz mknie jak burza przez turniej ATP w Doha. Na inaugurację pokonał on Marina Cilicia (2:0). W środę sięgnął też po triumf nad Lucą Nardim. Dobrych wieści dla Hiszpana jest dużo więcej.

Z racji tego, że w Katarze nie pojawili się Jannik Sinner oraz Alexander Zverev, a z turnieju odpadł już Novak Djoković, to właśnie Hiszpan jest faworytem do triumfu. W czwartek rozegra kolejne starcie.

Rywalem 21-latka w 1/4 finału turnieju na kortach w Doha będzie Jiri Lehecka. Obaj tenisiści zagrają po raz drugi w historii. Pierwsze starcie, przy okazji zawodów w Londynie, wpadło na konto Hiszpana.

Z obecności Alcaraza w Katarze korzystają również organizatorzy. Przed jednym z pojedynków trzeci tenisista świata zmierzył się z wielką gwiazdą NBA. Po drugiej stronie kortu wylądował Jimmy Butler.

Patrząc na ruchy koszykarza, tenis nie jest jego ulubioną dyscypliną sportu. Kolejne zagrania 35-latka rozbawiały kibiców zgromadzonych na trybunach. Mimo to znani zawodnicy bawili się wyśmienicie.

Na początku lutego Jimmy Butler opuścił Miami Heat i trafił do Golden State Warriors. W nowym zespole radzi on sobie kapitalnie. Obecnie notuje średnio 21,3 punktu, siedem zbiórek i 5,3 asysty na mecz.